Nowości w kosmetyczce - listopad

1/01/2018

Zakupy były? Były. Co mam na swoje usprawiedliwienie? Raczej nic, ponieważ wszystkie produkty oprócz żelu do brwi nie były mi potrzebne na już, no ale każdy miłośnik kosmetyków wie jak to jest - czasami trudno się oprzeć. Są to nowości jeszcze z listopada.

Spośród produktów do makijażu skusiłam się na dwie małe paletki cieni: przepiękną paletę z pięcioma cieniami Kobo oraz malutką z limitowanej edycji świątecznej Sephory. Obie zachwycają konsystencją i pigmentacją. Kupiłam też eyeliner Eveline oraz żel do brwi Essence (poprzedni już mi się kończy, a sprawdził się na tyle, że kupiłam ponownie. Kupiłam też perfumetkę wody perfumowanej Avon Life.

Wśród nowości mam jeszcze kilka produktów do pielęgnacji: szampon przeciwłupieżowy Alterra, maseczkę do twarzy Cosnature, zestaw serum + krem Estee Lauder, malinową płukankę do włosów, olejek do demakijażu, świąteczny krem do rąk oraz kalendarz adwentowy Yves Rocher.

Z zakupów jestem bardzo zadowolona, ponieważ większość z tych kosmetyków już używam i już teraz mogę powiedzieć, że są super. Znacie coś z moich nowości?