26/06/2016
Kolejny miesiąc dobiega końca, więc tradycyjne chciałam Wam pokazać kosmetyki, które pojawiły się u mnie w czerwcu. Ministerstwo Dobrego Mydła zaciekawiło mnie już dawno temu. Planowałam zakup kilku produktów z ich niezwykle ciekawej oferty, jednak czekałam na moment, kiedy dość mocno uszczuplę moje zapasy. Nie udało mi się jeszcze tego dokonać w zadowalającej mnie ilości, więc zakupy w MDM skutecznie odkładałam. Pewnie kiedyś mimochodem wspomniałam mojemu lubemu o tej marce, on zapamiętał i jakiś czas później otrzymałam w prezencie dwa drobiazgi: mydło "czekomięta" i stylową, ręcznie robioną ceramiczną mydelnicę. Mąż, który wsłuchuje się w potrzeby, to prawdziwy skarb :)
Chyba nie ma miesiąca, w którym wśród nowości nie prezentowałabym czegoś z Yves Rocher. Tym razem skusiłam się na dwa żele pod prysznic: lawenda & jeżyna oraz malina & mięta pieprzowa. Pochodzą z nowej serii, którą w ostatnim czasie wypuściła ta marka. Produkty do mycia ciała są moją zmorą. Uwielbiam różnorodność pod prysznicem, a w związku z tym czasami nie mogę się powstrzymać przed zakupem nowego zapachu. Muszę z tym skończyć, bo widok kilku otwartych żeli nie jest dobry. Jako gratis do zakupu wybrałam balsam ujędrniający uda.
I na koniec dwa produkty z drogerii. Pierwszym jest żel do brwi Make Me Brow Essence, na którego polowałam już od dawna, ponieważ ten odcień zawsze był wykupiony. W końcu natrafiłam na niego w Naturze, kilka razy już użyłam i póki co, jestem pod wrażeniem. Lakier utwardzający z nabłyszczaczem Eveline wybrałam sobie za punkty, które uzbierałam w programie lojalnościowym drogerii Super-Pharm. Również posłużył mi już kilka razy i rzeczywiście, przedłuża trwałość lakieru, a ponadto sprawia, że paznokcie przepięknie się błyszczą. Polecam jeden i drugi produkt.
Dziś to na tyle, liczba nowości w tym miesiącu jest dość skromna, ale to dobrze. W kolejnym miesiącu mam zamiar w ogóle nie kupować kosmetyków, ale za to systematycznie zużywać otwarte produkty. Pozdrawiam serdecznie :)
Ministerstwo Dobrego Mydła wygląda ciekawie, wspaniały mąż! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żele pod prysznic Yves Rocher, ja ostatnio skusiłam się na kokosowy :)
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/